Jak wspierać osobę w trudnej sytuacji - psycholog Monika Gawrysiak

„W momentach trudnych miej zawsze nadzieję na dni pogodne” powiedział Katon Starszy. Ale jak to zrobić? Jak wspierać osobę, która doświadcza trudnej sytuacji albo kryzysu? W tym wpisie poznasz praktyczne zasady i wskazówki, na które warto zwrócić uwagę!

Wpis “Jak wspierać osobę w trudnej sytuacji?” możesz także odsłuchać w formie podcastu “Możesz Myśleć Inaczej“:

Czym są sytuacje trudne?

Są to sytuacje, w których brakuje nam zasobów, by sobie z nimi poradzić. Te zasoby to wiedza, umiejętności, doświadczenie, energia do działania, itd. Oznacza to, że dla każdego trudnością może być coś innego – coś co dla mnie jest proste, może być trudne dla drugiego człowieka i odwrotnie. Każdy może zareagować indywidualnie na daną sytuację.

monika gawrysiak jak sobie radzic z kryzysem

Sytuacje trudne odbijają się na całym funkcjonowaniu

Każda sytuacja, a zwłaszcza trudna lub kryzysowa, znajduje odbicie na czterech obszarach naszego funkcjonowania. Są to: ciało, emocje, myśli i zachowanie. To, co najczęściej widzimy w przypadku osób w kryzysie – to zachowanie, bo to ono jest widoczne na zewnątrz. Nie widzimy najczęściej tych trzech pozostałych aspektów, czyli zmian w ciele, myślach i emocjach.

Jak sytuacje trudne wpływają na funkcjonowanie?

Ciało

Sytuacje trudne bardzo mocno wpływają na sygnały, które pojawiają się w naszym ciele. Mogą pojawić się różnego rodzaju bóle albo napięcia, np. bóle głowy, mięśni, kończyn, napięcia w barkach, albo uścisk w żołądku. Często pojawia się zmiana apetytu. Są osoby, które w dużym stresie zaczynają więcej jeść i podjadać, albo nic nie są w stanie włożyć do ust i wszystko przestaje im smakować. Często sytuacje trudne wpływają też na sen. Są osoby, które mają duże problemy, żeby zasnąć, bardzo często budzą się w nocy lub nad ranem i czują się niewyspane. Są też osoby, które w obliczu sytuacji trudnych mają tendencję do nadmiernego spania, takiego przesypiania problemów.

Każdy z nas będzie doświadczał bardzo różnych sygnałów płynących z ciała. Warto też zastanowić się samemu, jak my doświadczamy sytuacji trudnych i jakie sygnały wysyła nam ciało. Można też wykonać ćwiczenie skanowania ciała, czyli przechodzić powoli od stóp do głowy i sprawdzać, czy gdzieś czujemy napięcie, ból, czy coś się zmieniło. O te sygnały płynące z ciała warto też pytać osoby, które doświadczają sytuacji trudnych – jak się czujesz? Czy gdzieś cię boli? Gdzie czujesz napięcie?

Myśli

W sytuacji trudnej lub kryzysowej myśli często są negatywne. Często wzajemnie się nakręcają i powodują tak zwaną spiralę negatywnych myśli. Te myśli mogą dotyczyć zarówno trudnej sytuacji, ale też bardzo często nas samych. Jedno trudne wydarzenie generalizuje się jak gdyby na całe życie i od razu pojawiają się czarne myśli na temat naszej całej osoby. „Jestem do niczego. Nigdy sobie z tym nie poradzę. Już nigdy nie będzie lepiej.”

W naszej głowie pojawiają się bardzo negatywne scenariusze, dotyczące nie tylko danej sytuacji, ale też całej naszej osoby. W psychologii nazywamy to zjawiskiem generalizacji, uogólniania. Dlatego to ważne, by przyjrzeć się dialogowi wewnętrznemu, który prowadzimy ze sobą. Wiele badań pokazuje, że przez całe życie nikt nigdy nie jest w stanie nas tak bardzo obrazić jak my robimy to sobie sami w myślach, podkopując swoje poczucie własnej wartości, swoją sprawczość i kontrolę nad własnym życiem!

Warto też zwrócić uwagę na porę i na kontekst sytuacyjny, kiedy te myśli negatywne się pojawiają. Czasem tak jest, że gdy nie dopuszczamy tych negatywnych myśli w ciągu dnia i staramy się o nich nie myśleć, mimo że one cały czas są, to one dopadają nas wtedy, kiedy chcemy zasnąć, albo kiedy się budzimy rano. Wtedy często te myśli atakują nas z niemal zdwojoną siłą. Dzieje się tak, ponieważ gdy nie dopuszczamy tych myśli do siebie i „zamiatamy je pod dywan”, to tym bardziej one chcą znaleźć ujście…  

Jak radzić sobie z negatywnymi myślami?

To, co pomaga radzić sobie z takimi negatywnymi myślami to pisanie o nich i rozmowa z drugim człowiekiem. Pisanie o tym, co jest dla nas ważne, jest metodą terapeutyczną i przynosi niesamowite rezultaty. Przypominam sobie, jak jedna z pań podczas warsztatów opowiedziała o tym, jak dzięki pisaniu poradziła sobie z trudną dla niej sytuacją. Gdy w jej życiu zdarzyła się kryzysowa sytuacja związana z pewną osobą, to początkowo była w ogromnym szoku. Jednak niemal od razu zaczęła pisać list do tej konkretnej osoby. Mimo, że nie mogła tego listu wysłać, to i codziennie pisała do niej nowy list. Każdego dnia pisała o tym samym, o tej sytuacji i o swoich emocjach. Jednak dość szybko, bo już po tygodniu zaobserwowała jak te emocje i myśli się zmieniają, łagodnieją.

Pisanie listów, dzienników albo wspomnień jest świetną metodą, żeby te nasze myśli i emocje mogły znaleźć ujście. Żeby nie dopadały nas właśnie w tych chwilach, kiedy chcielibyśmy odpocząć.

Emocje

Pamiętajmy, że nie ma emocji dobrych i złych, pozytywnych i negatywnych. Takie kategorie oznaczałyby, że niektóre emocje są nam niepotrzebne, możemy się ich pozbyć. A one wszystkie są nam potrzebne. Wszystkie mówią o tym, że coś jest dla nas ważne! Zwłaszcza te emocje, które odczuwamy jako trudne, czyli lęk, strach, wstręt, złość, gniew, nienawiść, itd. Są takimi emocjami, które chcą nam coś ważnego o tym wydarzeniu powiedzieć. Nie warto ich chować, bo często pozbywanie się emocji sprawia, że nasze ciało zaczyna chorować.

Jak zrozumieć swoje emocje - psycholog Monika Gawrysiak
Jak zaakceptować swoje emocje - psycholog Monika Gawrysiak

Często stosuję metaforę zamiatania emocji pod dywan. Im bardziej chcemy ukryć i zamiatamy pod dywan nasze trudne emocje, negatywne doświadczenia, myśli czy obrazy, tym bardziej one tam rosną i gniją. W pewnym momencie ten dywan na pewno się przetrze i wtedy te wszystkie brudy wyjdą spod tego dywanu i wybuchną. Najczęściej dzieje się to w sytuacjach zupełnie błahych, niezwiązanych z daną sprawą… Dlatego regularne sprzątanie pod tym dywanem, czyli rozmawianie o emocjach, pisanie o niech jest bardzo ważne!

Zachowanie

Jest to wszystko, co robimy w sytuacji trudnej. Może to być płacz, albo brak łez, krzyk, agresja słowna, albo zamknięcie w sobie. Może to być też nadmierna gadatliwość lub wyciszenie, odsuwanie się od innych ludzi. Każdy z nas może reagować bardzo różnie. Ważne, żeby zauważyć te zmiany w zachowaniu i je wychwycić. Często na zewnątrz widzimy tylko zachowanie drugiego człowieka. Na pozór może ono być bardzo spokojne, ale w środku może być istne kłębowisko myśli, uczuć i sygnałów w ciele.

Dlatego tak ważne jest, by pytać o to, czego ktoś doświadcza w trudnej sytuacji. Przykładowo: jakie masz myśli z tym związane? Co czujesz? Co chcesz zrobić? Jak czuje się twoje ciało? Dzięki temu dowiemy się, w jaki sposób druga osoba przeżywa tą sytuację trudną.

Jak wspierać osobę w trudnej sytuacji?

1. Zauważ zmianę

Pierwszym krokiem jest danie do zrozumienia, że widzimy jakąś zmianę u drugiego człowieka, np. zmianę w zachowaniu, wyglądzie, sposobie spędzania czasu, uśmiechu, itd. Ten krok wymaga wyjścia z poziomu udawania. Bo często nawet jak widzimy zmianę w drugiej osobie, to czasem zdarza nam się udawać, że nic się nie dzieje. Pamiętajmy, że osoba w sytuacji trudnej lub kryzysie może nie potrafić poprosić o pomoc, może nie wiedzieć jak to zrobić, albo może oczekiwać, że to właśnie ktoś wykona ten pierwszy krok. Często ludzie udają, że nie widzą, że coś się zmieni, bo np. łatwiej jest nie widzieć, nie angażować się… A czasem trzeba wyjść niejako przed szereg, pozbyć się tych pozorów i odważyć się powiedzieć, że widzimy to, że coś się zmieniło. Że coś jest nie tak i że nam się to nie podoba.

monika gawrysiak jak sobie radzic ze zmianami
Jak polubić zmiany monika gawrysiak psycholog

2. Upewnij się, że się nie mylisz

Drugim krokiem jest to upewnienie się, że dobrze odczytujemy te sygnały o zmianie. Bo zmiana w zachowaniu może wynikać z bardzo różnych rzeczy, o których możemy nie wiedzieć. Może wynikać na przykład ze zmiany pracy, trybu życia, itd., które wcale nie muszą świadczyć o tym, że kryzys czy sytuacja trudna ma miejsce. Dlatego zapytaj czy rzeczywiście dana osoba doświadcza kryzysu. Możesz powiedzieć np. „Widzę, że cierpisz. Przestałeś się uśmiechać, unikasz spotkań z ludźmi. Niepokoi mnie to. Czy dzieje się teraz u ciebie coś trudnego?”

3. Zapytaj o potrzeby

Jeśli drugi człowiek znajduje się w trudnej sytuacji, to zapytaj czego potrzebuje i czy chce porozmawiać. Zadawaj konkretne, bezpośrednie i otwarte pytania, które zachęcają do rozmowy, a jednocześnie nie sprawiają wrażenia bycia przesłuchiwanym. Przykładowo: „Co czujesz w tej sytuacji?” „Jakie myśli przychodzą ci do głowy?”

Nigdy nie zaczynaj od dawania rad i pocieszania, mimo, że wydaje się to intuicyjne. Większość ludzi chciałaby jak najszybciej pomagać osobom w kryzysie właśnie poprzez dawanie rady albo pocieszanie, czyli mówienie: „Nie martw się – będzie dobrze!”, „Czym ty się przejmujesz? Przecież to żaden problem!” albo „Zobaczysz, czas leczy rany, poradzisz sobie, wyjdziesz z tego!”, itd. Ale po pierwsze nie wiemy czy rzeczywiście będzie dobrze, a po drugie to są takie komunikaty, które bardzo często zamykają drugą osobę na dalsze mówienie o swoich emocjach. Druga osoba czuje, że jej nie rozumiemy, że nie chcemy jej wysłuchać, tylko od razu wyskakujemy ze swoją perspektywą i swoim zdaniem. W ten sposób nie jesteśmy w stanie pomóc tej osobie.

4. Nie pocieszaj i nie dawaj rad

Przypomnij sobie taką sytuację, która była dla ciebie trudna i w której ktoś próbował cię pocieszyć. Mówił np. “Zobaczysz, będzie dobrze, dasz sobie radę” albo „Przecież nic się nie stało”, itd. Zastanów się czy te komunikaty tobie pomogły. Czy te komunikaty pozwoliły ci na lepsze zrozumienie? Czy były dla ciebie wsparciem? Najczęściej okazuje się, że wcale nie… One często zamykają drugą osobę na mówienie o tym, co czuje. Nie dają poczucia zrozumienia i bycia wysłuchanym.

Dlaczego dawanie rad nie działa?

Nie ma nic gorszego niż słyszenie rad na każdym kroku od wszystkiej maści specjalistów, którzy wiedzą, co należy zrobić w danej sytuacji! Zdecydowanie osłabia to poczucie własnej wartości i wiarę we własne możliwości. Poza tym, osoba w kryzysie ma poczucie, że jej sytuacja jest jedyna, wyjątkowa i nikt nigdy nie czuł tego samego co ona. W związku z tym dawanie rad mija się z celem.

Poza tym uwaga osoby w kryzysie jest tunelowa, czyli skoncentrowana tylko i wyłącznie na danym problemie. Gdy udzielamy rady takiej osobie, to tak, jakby te rady trafiały w pustą przestrzeń, bo osoba w silnym kryzysie i w silnych emocjach, nie jest w stanie absolutnie się na nich skoncentrować i dostrzec ich wartości. Dlatego najpierw należy zapytać się, czy dana osoba chce tę radę usłyszeć. Czy chce uzyskać pomoc w postaci rady. Jeśli tak, jeśli jest gotowa i chce, to jak najbardziej możemy to zrobić. Najpierw zapytaj!

5. Uszanuj wolność wyboru drugiego człowieka

Uszanuj jeśli ktoś nie chce pomocy, rady, ani pocieszania. Jeśli zachowania drugiej osoby nie zagrażają bezpośrednio jej życiu lub życiu kogoś innego, to jeśli ta osoba nie wyraża chęci pomocy to powinniśmy to uszanować. Być może te osoba nie chce przyjąć pomocy, bo nie jest na nie gotowa, jest za wcześnie, albo oczekuje tego wsparcia od kogoś innego, a nie od ciebie. Być może nie zdaje sobie sprawy, że w ogóle jakiejkolwiek pomocy potrzebuje. Uszanuj to. Okaż akceptację, szacunek i dostosuj się do rozmówcy.

6. Uprawomocniaj i normalizuj emocje

Zamiast pocieszać warto powiedzieć: „Widzę, że ci ciężko. Trudno ci sobie z tym poradzić. Wielu osobom na twoim miejscu byłoby trudno sobie poradzić z taką sytuacją”. Daje to drugiej osobie poczucie, że nie jest sama ze swoimi myślami, uczuciami i zachowaniem. Często osoby w trudnej sytuacji pytają specjalistów: „Czy to normalne, że tak się czuję i myślę?” Po tym widać, jak ważne jest to, by normalizować to, co myśli i czuje dana osoba. A jeśli nie czujesz się specjalistą i nie wiesz co powiedzieć, to można też powiedzieć: „Nie wiem, co teraz zrobić. Nie wiem, co mam ci teraz powiedzieć, ale jestem tu z tobą”. To są komunikaty, które wspierają, a jednocześnie nie pocieszają i nie zamykają tej drugiej osoby.

7. Wyraź jasną gotowość do wsparcia

Jednak to, co zawsze możesz zrobić, to zapewnić drugą osobę, że gdy będzie chciała porozmawiać to jesteśmy i może zwrócić się do nas o pomoc. To zapewnienie o wsparciu i gotowości do pomocy jest bardzo ważne! Istnieje ogromna różnica między pokazaniem gotowości do wsparcia, a nie powiedzeniem tego! Wtedy gdy o tym nie mówimy, to tak jakbyśmy dawali sygnał, że nie widzimy problemu, że nie chcemy się w to zaangażować. A wtedy gdy zauważymy problem, kiedy zapytamy czego ta osoba potrzebuje, to dajemy jej sygnał i wyraźnie mówimy, że jesteśmy gotowi na udzielenie pomocy. Dzięki temu osoba w trudnej sytuacji wie, że w razie czego ma do kogo zwrócić się o pomoc.

Poprzez jasną gotowość do udzielenia wsparcia, okazujesz też pewność i wiarę w przyszłość. Jest to bardzo ważne dla osoby, która znajduje się w trudnej sytuacji!

W momentach trudnych miej zawsze nadzieję na dni pogodne - Katon Starszy - monikagawrysiak.pl cytat

8. Bądź konsekwentny

Gdy mówimy, że druga osoba zawsze może zwrócić się do nas o pomoc, to bądźmy w tym konsekwentni i odpowiedzialni. Bo gdy ta osoba poprosi nas o pomoc, a my jej nie udzielimy bez żadnego wyjaśnienia, to może więcej już nas nie poprosić. To może być pierwszy i ostatni raz. Więc jeśli oferujemy gotowość niesienia pomocy, to bądźmy w tym uczciwi. A jeśli nie możemy udzielić pomocy w danym momencie, to wytłumaczmy dlaczego i ustalmy kiedy możemy to zrobić. Ważne jest bycie dostępnym i uczciwym, a nie gołosłownym!

9. Nie spiesz się

Wychodzenie z kryzysu i sytuacji trudnej wymaga czasu. Nie oczekujmy, że każdy poradzi sobie z daną sytuacją w tym samym czasie. Ten czas jest zależny od predyspozycji danej osoby, zasobów, które zgromadziła, momentu, sytuacji, osobowości, czyli od bardzo wielu czynników. W związku z tym nie warto spieszyć się ani z udzielaniem pomocy, ani z dobrymi radami, ani szukaniem rozwiązań, które mogłyby pomóc. Czasem trzeba po prostu poczekać aż te wszystkie emocje, myśli, sygnały płynące z ciała wybrzmią. Aż druga osoba będzie gotowa do tego, żeby przejść na kolejny poziom radzenia sobie. Jednak warto pozostawać czujnym na wszystkie niepokojące sygnały i zmiany.

10. Bądź otwarty, skup się na perspektywie i wartościach rozmówcy

Bycie otwartym na drugiego człowieka to przyznanie, że każdy z nas ma prawo do tego, żeby przeżywać sytuację trudną w swój własny, indywidualny sposób. Każdy z nas jest inny. Każdy z nas ma inne doświadczenia życiowe, był w innych sytuacjach, był wychowywany w innym domu, ma inne składniki osobowości i temperamentu. Aby pomóc drugiej osobie trzeba być otwartym na to, w jaki sposób ona postrzega świat, na jej perspektywę, a nie tylko i wyłącznie na własną. O tym mówiłam we wpisie o aktywnym słuchaniu!

Aby spojrzeć na czyjeś życie, problemy i kryzysy z czyjegoś punktu widzenia, to nie znaczy, że musimy się z tym wszystkim zgadzać. Ale wyrażamy otwartość wobec tego, że ktoś może myśleć, czuć i zachowywać się zupełnie inaczej niż ja sam.

11. Szukaj sprawdzonej wiedzy

Im lepiej poznasz swojego przeciwnika, tym lepiej będziesz sobie z nim radzić. To, czego się najbardziej boimy i co budzi najwięcej emocji to, to czego nie znamy. Warto szukać wiedzy dotyczącej sytuacji trudnej, która nas lub kogoś spotkała. Warto też szukać pomocy w różnego rodzaju grupach wsparcia, pytać innych ludzi. Odwołuj się do rzetelnej, sprawdzonej wiedzy. Nie powielaj stereotypów.

12. Zacznij działać

Z jednej strony warto być otwartym i szanować wolność drugiego człowieka do szukania pomocy we własnym tempie. Ale równocześnie warto zachęcać do działania i odzyskiwania poczucia kontroli nad własnym życiem. Mogą to być drobne czynności, np. wyjście z domu na spacer, zrobienie czegoś przyjemnego, rozmowa, zadbanie o siebie, zjedzenie pożywnego posiłku, itd. Odzyskanie poczucia kontroli i sprawstwa sprawia, że zaczynamy inaczej patrzeć na pewne rzeczy, które nas spotkały. Robienie rzeczy, które nas doładowują sprawia, że odzyskujemy energię, mamy jakby więcej paliwa do działania.

13. Szukaj nietypowych rozwiązań

W niestandardowej sytuacji szukaj niestandardowych rozwiązań. Nie rób tego, co do tej pory było skuteczne, a teraz nie jest. W tej konkretnej sytuacji, te same rozwiązania mogą nie być skuteczne. Trzeba znaleźć coś innego. Warto zmienić perspektywę. Można to robić dzięki temu, że porozmawiamy z drugim człowiekiem. Dlatego tak ważne jest wsparcie naturalne. Można też spotkać się ze specjalistą, czyli z kimś, kto spojrzy na nasz problem z innej perspektywy po to, żeby stopniowo rozszerzać tą naszą tunelową uwagę. Dzięki temu zwiększamy też nasze zasoby do radzenia sobie z sytuacjami trudnymi.

14. Dbaj o własną stabilność

Jeśli nie zadbamy o własną energię, o własny poziom paliwa, albo inaczej energii mentalnej, to nie będziemy mieć siły do tego, żeby skutecznie pomagać innym ludziom. Ja to często tłumaczę na przykładzie zakładania maseczki tlenowej w samolocie. Zanim zaczniemy podróż, stewardessa tłumaczy nam, w jaki sposób mamy sobie poradzić w sytuacji zagrożenia życia. Gdy leci samolotem mama z dzieckiem to najpierw maseczkę tlenową zakłada mama sobie, a dopiero potem zakłada ją dziecku. Aby pomagać innym – trzeba najpierw zadbać o siebie.

Najpierw należy zadbać o siebie, o swoją przestrzeń, emocje, gotowość, energię, swój poziom naładowania po to, żeby móc pomagać innym. Bo jeśli nie zadbamy o siebie to osoba w kryzysie nam nie pomoże, gdy to my będziemy na skraju wyczerpania. By uratować siebie i uratować kogoś potrzebujemy sami zadbać o własną stabilność.

9 sposobów jak dbać o zdrowie psychiczne monika gawrysiak psycholog

Jak zadbać o siebie?

Zwróć uwagę na swoje potrzeby podstawowe, czyli sen, odżywianie, nawodnienie, oddychanie, ruch, odpoczynek. Mówiłam już o tym w poprzednich wpisach i odcinkach podcastu „Możesz Myśleć Inaczej”.

12 sposobów jak lepiej spać monikagawrysiak.pl psycholog
Odżywianie jako fundament zdrowego życia - rozmowa z dietetyczką Paulą Łysakowską - monikagawrysiak.pl
Oddychanie ma znaczenie - rozmowa z Nikodemem Kotewiczem - monikagawrysiak.pl
jak nauczyć się odpoczywać monika gawrysiak psycholog
Aktywność jako fundament zdrowego życia - rozmowa z trenerem personalnym Maciejem Patokiem
Czym jest relaksacja i jak ją stosować - psycholog Monika Gawrysiak .

Należy też dbać o pasje i zainteresowania, żeby nie wypalić się od razu. Bardzo często osoby, które tak bardzo chcą pomagać innym i często całe swoje życie poświęcają innym, zapominają o tym, żeby zadbać o siebie. To bardzo często ma negatywne konsekwencje w ich życiu. Czasem jest tak, że w pewnym momencie ich ciało nie daje dłużej rady wytrzymać takiego obciążenia i samo zaczyna chorować. Zamiast pomagać innym, te osoby same wymagają pomocy.

Jak sobie radzić z wyczerpaniem i wypaleniem - psycholog Monika Gawrysiak

Dbaj też o własną sieć wsparcia. Może okazać się, że gdy te osoby zaangażowane w pomaganie same są w kłopocie, to nie ma kto im pomóc. Dbanie o własną stabilność emocjonalną jest niesamowicie ważne!

15. Szukaj wsparcia specjalistów

Jeśli wsparcie naturalne to za mało, to warto pamiętać, że istnieją bezpłatne instytucje pomocowe. Na przykład strona państwowa www.pokonackryzys.pl, gdzie znajdują się przydatne informacje o tym, gdzie szukać pomocy i specjalistów. Można skorzystać z ośrodków interwencji kryzysowych, które są w każdym większym mieście. Specjaliści są właśnie po to, żeby nam pomagać i jeśli mamy trudność w poradzeniu sobie z kryzysem to warto wybrać się na taką konsultację ze specjalistą b. Wtedy często zaczynamy szybciej radzić sobie, niż gdybyśmy sami starali się sobie pomóc.

monika gawrysiak psychoterapia interwencja kryzysowa coaching konsultacja szkolenie
monika gawrysiak do kogo najlepiej zwrocic sie o pomoc

Jak widzisz istniej mnóstwo sposobów i zasad, jak wspierać osobę w trudnej sytuacji. Pierwszy krok już wykonałeś/-aś, czyli masz wiedzę. Teraz pora ją wykorzystać w praktyce! Pamiętaj, że nie jesteś sam/-a, też możesz szukać pomocy!

Poniżej znajduje się grafika, która podsumowuje ten wpis:

Jak wspierać osobę w trudnej sytuacji - monikagawrysiak.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *